Rozdział 3. Jeszcze będzie kolorowo, jeszcze będzie kwieciście
Każde duże przedsięwzięcie wymaga czasu. Wiadomo, że nie tylko nie od razu Kraków zbudowano, ale także Rzymu nie budowano w jeden dzień. Podobnie było z Nowym Wspaniałym Światem. Jego powstanie wymagało czasu, starań, inwestycji.
Mimo nieustających starań władz administracyjnych oraz producentów Big Vaccine idea wielokrotnego zaszczepienia wszystkiego co się rusza przeciągała się w czasie. Nie wszyscy mieszkańcy Pandemlandii rozumieli rozmiar bezgranicznego dobra jakie na nich spływało z rąk dobroczyńców z Chcivos.
Walka z opozycją antysanitarną
W miarę rozwoju pandemii zaczęły powstawać różne grupy opozycyjne zarówno w realu, jak i wirtualne. Krążyła bibuła pandemiczna, tworzono pieśni wzywające do walki z ciemiężcami sanitarnymi. Jedną z nich była pieśń hymniczna "Gdy naród do boju wystąpił z orężem", do której dopisano nowe, aktualne słowa. Pieśń śpiewano na melodię: https://www.youtube.com/watch?v=ICI7PpW8irg
Gdy Naród do boju
Wystąpił z wirusem
Panowie o dawkach
Radzili...
Gdy naród zawołał
Umrzemy lub zwyciężem
Panowie ciężarne
Szczepili...
O cześć Wam
Panowie magnaci
Za ludzi niewolę
Kajdany,
O cześć wam,
Eksperci i potentaci
Za świat do lockdownów
Zagnany...
Szturm na Pałac Covidowy
Ucisk sanitarny narastał, aż osiągnął masę krytyczną. Niezadowolony lud miast i wsi ruszył na Pałac Covidowy z zamysłem ukarania ciemiężców. Szturmujący do walki zagrzewali się słowami Marszu Gwardii Anty Covidowej
https://www.youtube.com/watch?v=KFxYpHOunrQ
Źródło ilustracji:
https://en.wikipedia.org/wiki/The_Storming_of_the_Winter_Palace
My ze straconych szans
I zagubionych lat,
Za stres i ból,
Za lata łez,
Już zemsty nadszedł czas!
Szczęśliwie zastępy Armii Covidiańskiej odparły szturm i Pałac Covidowy odzyskał swój niepowtarzalny blask.
Wielki Plan Walki z Pandemią
Dla uzyskania lepszych wyników opracowano 6 letni Wielki Plan Walki z Pandemią oraz przygotowano odpowiednie jego nagłośnienie w przestrzeni publicznej. Plakat symbolizujący plan przedstawiał dzielnego Oficera Sanitaryzmu, który wierci dziurę w brzuchu niezaszczepionym osobnikom, aby poświęcili się dla dobra całej ludzkości i w końcu zaszczepili się.
Najwięcej nadziei wiązano z młodzieżą, jej również poświęcono odpowiednie propagandowe plakaty.
Plakaty dedykowane młodzieży wzmocniono przekazem do konsumentów napojów alkoholowych, którzy w Pandemlandii stanowili znaczący odsetek społeczeństwa.
Uczucie wdzięczności musi mieć swój wyraz
Zmasowana akcja promocyjna przyniosła pewne rezultaty, można było mówić o sporym sukcesie, który wymagał wizualizacji i konkretyzacji. W tym celu w centrum miasta Chcivos wzniesiono pomnik, z motywem nawiązujących do znanego monumentu "Czterech Śpiących". Kamienie umieszczone na głowach poszczególnych bohaterów monumentu symbolizowały dźwiganie olbrzymiego ciężaru walki z pandemią.
Pomnik Bohaterów Rewolucji Sanitarnej
Generalną zasadą stosowaną przez sztab dowodzenia rewolucją sanitarną było poufne hasło "Wydoić każdego to nic złego!" Symbol tej walki ustawiono na ulicy Nowy Świat.
WYDOIĆ KAŻDEGO TO NIC ZŁEGO!
Ważnym elementem walki z wirusem były kwarantanny oraz izolacje obywateli zakażonych, podejrzanych oraz zdrowych mających kontakt, z tymi którzy skontaktowali się z wirusem.
ŻĄDAMY WOLNOŚCI !!!
Skierowani na izolację oraz kwarantannę rozklejali po wsiach i miastach takie plakaty, podobno symbolizujące ich okrutny los. Co więcej metody izolacji nieodpowiedzialnych jednostek nie spotykały się ze zrozumieniem wszystkich przedstawicieli społeczeństwa i trzeba było poszukiwać oraz wyłapywać te propandemiczne jednostki.
Do tego celu powołano specjalne oddziały Inspektorów Sanitarnych, którzy przetrząsali tereny milimetr po milimetrze, w poszukiwaniu zbiegów z izolacji oraz kwarantanny.
Nikt się przed nami nie ukryje i z tego każdy z nas żyje! - hasło Inspektorów Sanitarnych
Na fotografii Inspektor Sanitarny poszukuje ukrytych dywersantów, którzy potrafili ukryć się dosłownie wszędzie przed błogosławionym darem kwarantanny. Każdego dnia Inspektorzy Sanitarni składali osobiście meldunki profesorowi Braussowi Klappowi. Dostęp do jego gabinetu był starannie opracowaną ceremonią.
W drodze do gabinetu do prof. Braussa Klappa
Początkowe odcinki korytarza prowadzącego do gabinetu miały pewne elementy jasne, które sugerowały, że Inspektorzy Sanitarni zmierzają ku Niebiańskiej Jasności.
Niebiańska Jasność w pobliżu gabinetu prof. Braussa Klappa
Po kilkudziesięciu metrach droga stawała się coraz bardziej niebieska, kolorystyka ta miała na celu stworzenie uczucia dostępu do Niebios. Gdy inspektorzy pokonali dwa odcinki korytarz wchodzili do sekretariatu, gdzie stawali przed obliczem szefowej tego departamentu, którym była Madama Idiotessa Bęc - Walska.
Madama Idiotessa Bęc - Walska
Przed wpuszczeniem inspektorów do gabinety profesora skuwano im ręce i nogi, bo przecież nie można było ufać nikomu, że nie przyjdzie mu jakaś w najwyższym stopniu niestosowana myśl. Odebrane raporty kierowano do Departamentu Robotów Prasowych, które opracowywały codzienne komunikaty dla mediów.
Robotom prasowym nadano bardzo pociągający wizerunek zewnętrzny dzięki, któremu męska część korespondentów w Pandemlandii nie zwracała uwagi na treść robotycznych komunikatów prasowych.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.