Krystyna Knypl
Zwiedzam Paryż, z którym najwięcej wspomnień dotyczy oczywiście 16 arr
Portret we wnętrzu
Kto zmęczony może przysiąść się i chwilę odpocząć
Wejście po zabytkowych schodach może być trochę męczące ;)
Drzwi mają intrygujący kształt
Schody też są ciekawe
Wyglądamy przez okno
Wreszcie spoglądamy na sufit, a ta taka niespodzianka!
Schodzimy na dół
Oglądamy inne budynki w pobliżu. Paryska architektura XVII /XIX wieku jest nieprzemijająco imponująca!
Jedna z przecznic od Rue Longchamps, nie pamiętam jak się nazywała
Dochodzimy do Placu Victora Hugo
Raymond Poincare Avenue. Patron ulicy to polityk francuski, pięciokrotny premier, prezydent Francji w latach 1913-1920. W kwestii polskiej wydał dekret o utworzeniu Błękitnej Armii dowodzonej przez generała Hallera.
Źródło ilustracji:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Armia_Polska_we_Francji
W tej aptece kupowaliśmy różne specyfiki, między innymi szampon przeciw łupieżowy Dercos za radą pani farmaceutki, używam do dziś w globalnym świecie nie trzeb ajechać po szampon do Paryża
Jeszcze jedno spojrzenie na Plac Victora Hugo
Paryskie kawiarnie... ech, nie było czasu na ich odwiedzanie, co najwyżej kawa w locie, na ulicy....
Najbardziej załuję, że nie poszłam na kawę do Le ZInc Du 16, jedną z niewielu kawiarni paryskich z cynkowym blatem na ladzie.
Krystyna Knypl
GdL 12 /2021
Link do moich wszystkich podróży zagranicznych
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.