ROZDZIAŁ 2. GDY NARÓD DO BOJU WYSTĄPIŁ Z ORĘŻEM
Krystyna Knypl
Mimo
nieustających starań wielokrotnego szczepienia wszystkiego co się
rusza, nie wszyscy mieszkańcy Pandemlandii rozumieli rozmiar nie
dającego się zmierzyć dobra jakie na nich spływało z rąk dobroczyńców z
Chcivos.
Walka z opozycją antysanitarną
Zaczęły
powstawać różne grupy opozycyjne zarówno w realu, jak i wirtualne.
Krążyła bibuła pandemiczna, tworzono pieśni wzywające do walki
z ciemiężcami sanitarnymi. Jedną z nich była pieśń hymniczna "Gdy naród
do boju wystąpił z orężem" (https://pl.wikipedia.org/wiki/Gdy_nar%C3%B3d_do_boju), do której dopisano nowe, aktualne słowa. Pieśń śpiewano na melodię: https://www.youtube.com/watch?v=ICI7PpW8irg
Gdy Naród do boju
Wystąpił z wirusem
Panowie o dawkach
Radzili...
Gdy naród zawołał
Umrzemy lub zwyciężem
Panowie ciężarne
Szczepili...
O cześć Wam
Panowie magnaci
Za ludzi niewolę
Kajdany,
O cześć wam,
Eksperci i potentaci
Za świat do lockdownów
Zagnany...
Szturm na Pałac Covidowy
Ucisk
sanitarny narastał, aż osiągnął masę krytyczną. Niezadowolony lud
ruszył na Pałac Covidowy z zamysłem ukarania ciemiężców. Szturmujący do
walki zagrzewali się słowami Marszu Gwardii Anty Covidowej
Źródło ilustracji:
My ze straconych szans
I zagubionych lat,
Za stres i ból,
Za lata łez,
Już zemsty nadszedł czas!
Szczęśliwie zastępy Armii Covidiańskiej odparły szturm i Pałac Covidowy odzyskała swój niepowtarzalny blask.
Nowy Plan Walki z Pandemią
Dla uzyskania lepszych wyników opracowano 6 letni Wielki Plan Walki z Pandemią oraz przygotowano odpowiednie nagłośnienie w przestrzeni publicznej. Plakat symbolizujący plan przedstawiał dzielnego Oficer Sanitaryzmu,
który wierci dziurę w brzuchu niezaszczepionym ProPandemikom, aby
poświęcili się dla dobra całej ludzkości i w końcy zaszczepili się.
Najwięcej nadziei wiązano z młodzieżą, jej również poświęcono odpowiednie propagandowe plakaty.
Plakaty
dedykowane młodzieży wzmocniono przekazem do konsumentów napojów
alkoholowych, którzy w Pandemlandii stanowili znaczący odsetek
społeczeństwa.
Uczucie wdzięczności musi mieć swój wyraz
Zmasowana
akcja promocyjna przyniosła pewne rezultaty, można było mówić o sporym
sukcesie, który wymagał wizualizacji i konkretyzacji . W tym celu
w centrum miasta Chcivos wzniesiono pomnik, z motywem nawiązujących do
znanego monumentu "Czterech Śpiących". Kamienie umieszczone na głowach
poszczególnych bohaterów monumentu symbolizowały dźwiganie olbrzymiego
ciężaru walki z pandemią. Oczywistą oczywistością było, że bohaterami
monumentu zostali profesor Brauss Klapp, Jej Ekselencja Madama Bidula von der Crafty, profesoressa Teressa Chciwa - Namaksa oraz Adam Prankster.
Pomnik Bohaterów Rewolucji Sanitarnej
Generalną
zasadą stosowaną przez sztab dowodzenia rewolucją sanitarną było poufne
hasło "Wydoić każdego to nic złego!" Symbol tej walki ustawiono na
ulicy Nowy Świat.
Wydoić każdego to nie jest nic złego!
Ważnym
elementem walki z wirusem były kwarantanny oraz izolacje obywateli
zakażonych, podejrzanych oraz zdrowych mających kontakt, z tymi którzy
skontaktowali się z wirusem.
Żądamy wolności!!!
Skierowani
na izolację oraz kwarantannę rozklejali po wsiach i miastach takie
plakaty, podobno symbolizujące ich okrutny los. Co więcej metody
izolacji nieodpowiedzialnych jednostek nie spotykały się ze zrozumieniem
wszystkich przedstawicieli społeczeństwa i trzeba było poszukiwać oraz
wyłapywać te pro pandemiczne jednostki. Do tego celu powołano specjalne
oddziały Inspektorów Sanitarnych, którzy przetrząsali tereny milimetr po
milimetrze, w poszukiwaniu zbiegów z izolacji oraz kwarantanny.
Nikt się przed nami nie ukryje i z tego każdy z nas żyje! - hasło Inspektorów Sanitarnych
Na
fotografii Inspektor Sanitarny poszukuje ukrytych dywersantów, oni
potrafili ukryć się dosłownie wszędzie przed błogosławionym darem
kwarantanny. Każdego dnia Inspektorzy Sanitarni składali osobiście
meldunki profesorowi Braussowi Klappowi. Dostęp do jego gabinetu był
starannie opracowaną ceremonią.
W drodze do gabinetu do prof. Braussa Klappa
Początkowe
odcinki korytarza prowadzącego do gabinetu miały pewne elementy jasne,
które sugerowały, że Inspektorzy Sanitarni zmierzają ku Niebiańskiej
Jasności.
Niebiańska Jasność w pobliżu gabinetu prof. Braussa Klappa
Po
kilkudziesięciu metrach droga stawała się coraz bardziej niebieska,
kolorystyka ta miała na celu stworzenie uczucia dostępu do Niebios. Gdy
inspektorzy pokonali dwa odcinki korytarz wchodzili do sekretariatu,
gdzie stawali przed obliczem szefowej tego departamentu, którym była
Madama Idiotessa Bęc - Walska.
Madama Idiotessa Bęc - Walska
Przed
wpuszczeniem inspektorów do gabinety profesora skuwano im ręce i nogi,
bo przecież nie można było ufać nikomu, że nie przyjdzie mu jakaś
w najwyższym stopniu niestosowna myśl. Odebrane raporty kierowano do Departamentu Robotów i Robocic Prasowych, które opracowywały codzienne komunikaty dla mediów.
Robocica Prasowa
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.