Krystyna Knypl
Matyld po wczorajszym spotkaniu, z którego wróciła około 21:00 szybko usnęła i obudziła się następnego dnia o godzinie 4:00 rano.
Na śniadanie zjadła sushi, krewetkę, dwie kromki chleba, trochę sałatki owocowej oraz pół batona chałwy. W planie dnia miała wizytę w kilku instytucjach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.