We... może oznaczać niedokończone
zdanie na przykład We dwoje..., bo przecież od dawna wiadomo, że do
tanga trzeba dwojga. Tango jak wiadomo najlepiej jest tańczyć w Buenos
Aires, gdzie możemy zatrzymać się w hostelu B.A. STOP, w ktorym nie
trudno o taneczną atmosferę, bowiem jest on ciekawe ozdobiony. Tango
jest w hostelu wszedchobecne!
Tak jak nocne Buenos Aires
Które nie chce spać
Daje znak i zaraz zacznie
Nowe tango grać
Wobec siebie jak turyści
Wystukując rytm
Nie będzie tanga między nami
Choćby nawet cud się ziścił
Nie pomoże nic
W żyłach płonie krew
Nigdy żadne z nas do tańca
Nie poderwie się
Zgodnych ciał i chętnych serc
Bo do tanga trzeba dwojga
Tak ten świat złożony jest
Noc tak gęsta jak atrament
A gdy przyjdzie brzask
Co było w naszych sercach kiedyś
Kiedyś jak świecący diament
Cały straci blask
Bóg to jeden wie
Nigdy razem na tej sali
Nie spotkamy się
Zgodnych ciał i chętnych serc
Bo do tanga trzeba dwojga
Tak ten świat złożony jest
Zgodnych ciał i chętnych serc
Bo do tanga trzeba dwojga
Tak ten świat złożony jest
Zgodnych ciał i chętnych serc
Bo do tanga trzeba dwojga
Tak ten świat złożony jest
Zgodnych ciał i chętnych serc
Bo do tanga trzeba dwojga
Tak ten świat złożony jest
Zwrot We, the People - rozpoczynający konstytucję Stanów Zjednoczonych, będących nieprzemijająco ulubionym krajem Matyldy, ma swoja historyczną moc. Dlatego też odwołujemy się do niego na zakończenie, stwierdzając co następuje: My, Matylda & Co, w celu upamiętnienia oraz utrwalenia dorobku Francisa, przyszłym pokoleniom ku pamięci, tę książkę napisaliśmy.
Matylda na kongresie hipertensjologicznym
We... czy we dwoje? czy we - my po angielsku - pozornie nieudana fotografia niespodziewanie nabierała symbolicznego wymiaru. Jak to się stało, że oderwał się fragment obrazu od słowa "we", w domyśle "we dwoje"
Kongres International Congres of Hypertension in Children and Adolescents (https://htpaediatrics.com/) podczas której zrobiono zdjęcie
O Wspomnienia możemy snuć prozą oraz wierszem, a także opowiadając poprzez zamieszczanie fotografii. Kiedy powstaje wiersz?
Wiersz
Wiersz powstaje z tęsknoty,
Niewidocznej niezgody,
Niewypowiedzianego bólu,
Bezsilnej wściekłości, namysłu,
Rozsmakowanej samotności,
Zasłuchania w muzyce,
Słów zatrzymanych w kadrze.
Pisząc wiersz musimy oddalić się nieco
od świata realnego i przenieść do świata wyobraźni, przymykając
oczy...powstanie wtedy wiersz zatytułowany
Pod powiekami
Śmieszne niepokoje, małe strachy,
Zwykłe chęci i odświętne zachcianki,
Nie odbyte podróże, niezdobyte góry,
Ludzi przeoczonych i zgubione perły.
Wirowanie obrazów zamglonych.
Umiejscowionych na zawsze i trwale.
Pod dziwnie miękkim dyskiem pamięci.
Który skrywa najmniejsze okruszki
Ukrytych wzruszeń i szalonych fantazji.
Spełnionych pod powiekami wyobraźni.
Przypomnimy sobie wtedy zielone widoki z czasów młodości
Z czasem koloryt wspomnień może być zielono - niebieski
Zielony to ulubiony kolor Francisa, a Matyldy ulubiony kolor to niebieski.
Kolory i wspomnienia łączą ludzi - pomyślała Matylda. Snucie wspomnień jest miłe g dy kogoś kochamy / kochaliśmy.
- Co to znaczy kochać kogoś? - zapytaliśmy Młodzieńca, zamieszkałego na 13 równoleżniku, z którym złączone są nasze serca.
- Jak się kogoś kocha to przyjemnie jest z nim przebywać - odpowiedział Młodzieniec bez chwili wahania. Zachwyciła nas ta definicja! Dodajmy jeszcze jak się kogoś kocha, kochało to przyjemnie jest go wspominać! A także w wyobraźni zatańczyć tango.... Wizualizacja
tanga tańczonego we dwoje może oczywiście zostać zakłócona, bo nie od
dziś wiadomo, że jak przed ślubem nie ustali się kto w tańcu prowadzi,
to nic nie pomogą późniejsze wysiłki uzyskania zgodnego rytmu
tanecznego.
W dalszej części połączenia messengerowego z Papryką, jak mawia wspomniany Młodzieniec, chcieliśmy z porozmawiać z jego Mamą, która zaproponowała aby on na czas naszej rozmowy pobiegł na podwórko i pobawił się tam z kolegami
- Ale ty Mamciu, też chodź ze mną na podwórko - bez chwili wahania oznajmił Młodzieniec.
- Jesteś już dużym chłopcem, masz 7 lat, możesz iść sam na podwórko - odpowiedziała mu Mamcia.
- Ja nie zwracam uwagi na to ile mam lat! - stwierdził stanowczo Młodzieniec.
W pełni podzielamy jego stanowisko w kwestii wieku, bowiem nie od dziś wiadomo, że wiek to kwesta decyzji!
Matylda, green scrubs edition
Matylda wprawdzie już nie szatynka na
dyżurze, ale za to wystrojona w zielone scrubs'y - to by się jej
Najważniejszemu Pacjentowi na pewno bardzo podobało!
Let's dance tango and and reminisce!
Matylda i Francis w ogrodzie botanicznym w Algierze
Wspomnienia te na przyszłą rzeczy pamiątkę spisała Matylda Przekora
Znana także jako babcia Kisia :)
Warszawa 2022
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.