Krystyna Knypl
Każdego lekarza nachodzi kiedyś myśl, aby podległych mu włościan porzucić...Mnie myśl ta naszła w wieku 55(+).Wcześniej nie było
# możliwości (PRL),
# pieniędzy (czasy wczesnolekarskie),
# czasu (macierzyństwo)
Gdy nadszedł właściwy czas to wykorzystałam go starannie. Taka postawa okazała się być bardzo właściwa, bowiem jako kolejna przeszkoda pojawiła się koronawirus SARS-CoV-2. Epoka póki co jeszcze trwa, więc jest to dobra pora na podsumowanie dotychczasowych podróży - doliczam się ich dziewięćdziesiąt pięć.
...pośrednik polsko - angielski oraz...
...apteczką domową i podróżną kupić...
... i w podróż naokoło świata wyruszyć...
...w Sydney do opery się wybrać...
...wycieczkowcem Australię opłynąć...
...na diderodoo zagrać...
...bumerangiem rzucić...
...po czym boarding pass wydrukować...
...i do kraju wrócić...
...aby work until you drop czyli pracować do upadłego...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.