Powered By Blogger

sobota, 23 czerwca 2018

24/06/2018. Rozdział 26: pierwszy kongres międzynarodowy

Rozdział 26: Pierwszy duży kongres międzynarodowy

Wyjazd w czerwcu 1999 roku na doroczny kongres European Society of Hypertension do Mediolanu był moim pierwszym zetknięciem się z dużą międzynarodową konferencją medyczną. Do tej pory słyszałam o tym kongresie, jeździły na niego różne VIP-y, ale nadeszła pora, że i ja znalazłam się na pokładzie samolotu lecącego do Mediolanu, który jest swego rodzaju Mekką dla wszystkich osób specjalizujących się w leczeniu nadciśnienia tętniczego.
Czas oczekiwania na wyjazd na poważny kongres międzynarodowy od momentu ukończenia studiów wyniósł… 31 lat, słownie: trzydzieści jeden lat.
No tak…, ale nie ma co marudzić, mogło tak się zdarzyć, że nie zobaczyłabym takiego kongresu nigdy.
# 1 Na dziedzińcu Uniwersytetu w Mediolanie  [ Podróż jest olśnieniem - nemh]
Na dziedzińcu Uniwersytetu w Mediolanie
Mieszkałam w Grand Hotelu Plaza przy Piazza Armando Diaz 3, nieopodal Duomo oraz Galleria Vittorio Emanuele, słynnego centrum handlowego.
# 2 Na dziedzińcu uniwersytetu w Mediolanie [ AA Podroż jest olśnieniem ]
Na dziedzińcu Uniwersytetu w Mediolanie
Kongres odbywał się na terenie uniwersytetu. Uczestnicy uroczystego otwarcia na dziedzińcu uniwersytetu mieli możność wysłuchania chóru Teatro alla Scala w pięknym repertuarze oraz spróbować wielkiego tortu z logo European Society of Hypertension. Potem nadeszły kongresowe dni pełne przysłuchiwania się wykładom znakomitych zagranicznych profesorów. Wszystko to przyprawiało mnie o zawrót głowy.
        Olbrzymi tort na uroczystości otwarcia kongresu

W niedzielę wybrałam się na zwiedzanie Duomo i miałam okazję słuchać pięknego śpiewu tamtejszego chóru – akurat odprawiano uroczystą mszę. Odniosłam wrażenie, że chóry z oper Verdiego to po prostu lud włoski śpiewający piękne pieśni, z niezapomnianym Va pensiero.

              Program koncertu z okazji otwarcia kongresu
Kongresy European Society of Hypertension odbywają się co dwa lata. Miejscem obrad jest w roku nieparzystym Mediolan, naprzemiennie z innym miastem europejskim w roku parzystym. Po kongresie w 1999 r., który odbył się w Mediolanie , następny miał być w Goeteborgu. Warto było tam pojechać!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.

Diagnozowanie Nowego Wspaniałego Świata, odcinek pierwszy

  Krystyna Knypl Motto: Młodzi MYŚLĄ, że starzy są głupi, ale starzy WIEDZĄ, że młodzi są głupi. Agatha Christie , Morderstwo na ple...